Jeżeli jeszcze nie wiesz dlaczego tak ogólnie i generalnie chcesz wskoczyć na drogę projektową to zapraszam Ciebie do wpisu Po co Ci ten projekt? Jeśli natomiast odrobiłeś_aś tamto zadanie domowe to dziś zajmiemy się przeczołganiem Ciebie przez projektowe pole minowe, z którego mam nadzieję, wyjdziemy z pełnym przekonaniem co właściwie chciałbyś_abyś zrobić.
Z całego wachlarza przygotowywania projektu do planowania, a następnie realizacji, zastanów się nad poniższymi aspektami. Jest to absolutne minimum jakie musi wyjść od Ciebie jako pomysłodawcy_czyni projektu.
Jeżeli nawet w kolejnych krokach będziesz testował_a rynek to i tak dobrze by było dać zespołowi pewną wizję i zarys pomysłu by pomogli Ci kopać głębiej i poszukać potencjału. Ostatecznie warto pamiętać o tym, że za sukces biznesowy odpowiadasz Ty.
Zatem do pracy 🙂
Jaki problem zauważyłeś_aś? Jaką potrzebę rynek jeszcze nie zaspokoił?
Zastanów się przez chwilę nie tylko nad tym CO CHCESZ STWORZYĆ i jakie elementy ma mieć Twój projekt czy produkt, ale przede wszystkim chciałabym, abyś skupił_a swoje myśli wokół problemu jaki chcesz rozwiązać. Spróbuj odpowiedzieć (a najlepiej spisać) jaki jest powód dla którego się chcesz zająć tym tematem.
Czy widzisz jakąś okazję rynkową, którą warto wykorzystać? A może zaobserwowałeś_aś niedogodności, które jesteś w stanie zniwelować lub zmniejszyć?
Określenie problemu jest kluczowe i będzie dla nas drogowskazem przez cały okres trwania projektu. To właśnie dzięki temu:
- odsiejemy rozpraszacze, które będą wtórne do głównego problemu,
- będziemy odpowiednio priorytetyzować zadania,
- uda nam się wydobyć najlepszy potencjał ludzi, którzy będą pracować nad tym projektem.
Dla kogo chcesz to stworzyć?
Kim jest odbiorca rozwiązania, które chcesz zaproponować? Jak się nazywa, co robi, jakie ma trudności, nawyki… ile ma kotów i jaki kolor skarpetek lubi nosić? Okreś Personę swojego produktu by jak najlepiej ją zrozumieć.
W czasie tworzenia rozwiązań będziesz analizował różne dodatki do niego, może rozszerzenia podstawowego produktu. Zawsze dobrze jest widzieć i wiedzieć dla kogo to wszystko kierujemy by lepiej zrozumieć poboczne problemy z jakimi zmaga się nasza Persona.
To dodatkowo pomoże nam poznać zachowania ostatecznego klienta. Będziemy wiedzieć gdzie go szukać np. w przypadku, kiedy będziemy musieli stworzyć do projektu cały plan marketingowy, czy też znaleźć grupę testerów MVP.
Brak określenia grupy docelowej niesie niestety ze sobą ryzyko, że zamiast szukać rozwiązań dla naszych potencjalnych klientów uwagę skupimy na naszych wyobrażeniach co do tego jak i co ma działać. Psychologowie kochają to nazywać błędem poznawczym a skutkować może to wprowadzeniem na rynek produktu, którego nikt nie potrzebuje 🙂
Co dalej?
Zanim usiądziesz do wypisywania wszystkich punktów w karcie projektu pochodź jeszcze z pomysłem i potencjalnymi klientami. Poszukaj swoich klientów, podglądaj swoją konkurencję, zorientuj się w otoczeniu swoich potencjalnych odbiorców.
To właśnie w rękach właściciela produktu, pomysłodawcy, Twoich będzie leżała wizja całego przedsięwzięcia. Zadania operacyjne, rozpisywanie, badania grupy docelowej, wdrożenie – to wszystko będziesz w stanie oddelegować w razie potrzeby. Wizja natomiast musi wypływać od Ciebie.
Namówiony_a na mały spacer ze swoimi myślami?
